Tak jak obiecalam, druga czesc posta bedzie o dodatkach i jedzeniu. W Tj Maxx (blisko mojego domu) mozemy znalezc duzo dobrego jedzenia. Wiele z tych rzeczy pochodzi np z Wloch czy ogolnie Europy. Sa produkty organiczne jak i zwykle.
Znalazlam tez calkiem sporo torebek znanych marek takich jak Michael Kors czy Coach.
Torebka (podobna do Zary) z wloskiej skory. Byla przeceniona z chyba $400(nie jestem pewna) na $129. Przepiekny kolor,zastanawialam sie nad nia chyba z pol godziny,ale nie skusilam sie. Byla zbyt ciezka i za bardzo "otwarta".
Swietny kolor, ta tez byla za $129.
A tu reszta dostepnych modeli. Wiekszosc z nich kosztowala od $129 do $229
Szalik Michael Kors na mega przecenie :)
Zestawy pizamek, dodam,ze dobrej jakosci byly. Ale mam juz kilka, choc na prezent mozna byloby kupic :)
WOW, to bylo wielkie ciasto zapakowane w piekny sposob. Koszt to $19.99
Tutaj tez panettone ciasto.
Bobble z filtrem weglowym za $6.99 - z tego co widzialam to w Polsce sa za ok 50 zlotych.
Wersja dla dzieci ;)
JEDZENIE!!! ;)
Od makaronow po organiczne sosy i przystawki.
Kawy z roznych czesci swiata
Mniam :)
Lizaki bez cukru
Szkoda,ze wszystkie 3 byly uszkodzone - bralabym ;)
Oprocz wysypu swiec YC (ktore byly po $9.99) spotkalam tez swiecie Ralph'a Laurena i Calvin'a Klein'a.
A tu nasze mini zakupy:
Bruschetta na kanapeczki z oliwkami, naturalna -$2.99
Sos marinara bez cukru i glutenu, rowniez naturalny - $5.99
Makaron szpinakowy - $3.99
To tyle z mojej wizyty w Tj Maxx :)
U nas w TkMaxx jest w zasadzie dość podobnie. Zdecydowanie mamy mniej jedzenia, ale to wynika z wiadomych względów. Najbardziej lubię tam polować na torebki i portfele :]
ReplyDeleteZ jakich ?
Deletedokładnie z jakich? bo co w Ameryce niby więcej jedzą? się uśmiałam
DeleteMmmmm.. Jedzonko :)
ReplyDeleteZawsze byłam zachwycona makaronami i słodyczami, ale nigdy się nie skusiłam. Następnym razem zaszaleję.
Zazdroszczę, że masz swojego TJMaxxa niedaleko domu. Ja do swojego muszę robić wyprawę.. Tak samo jak do Home Goods i Pier 1 Imports.
Teraz jak byłam w Bay Area miałam blisko Home Goods i zrobiłam malutkie zapasy :)
Buziak!
Mieszkalam kiedys w Bay Area, przepiekne okolice :)
DeleteCzęsto tam jestem :)
DeleteUwielbiam to miejsce. Napisałam o Bay Area kilka zdjęciowych postów (zdradzając jednocześnie moje okolice LA, które też są urocze.. Krajobrazy z Bay Area kojarzą mi się z Polską, to pewnie dlatego tak je lubię)
Kilka razy byłam też w Sacramento :)
Lubię jeździć na północ.
Wpadnij do mnie:D
Deleteeh szkoda, że u nas (przynajmniej u mnie) nie ma jedzenia, czasem tylko trochę słodyczy
ReplyDeleteMmm...wielkie ciasto :DDD A co sie nie sprzeda leci do Polski :P
ReplyDeleteNiestety w Pl nie ma praktycznie żywności w Tkmaxx,ale i produktów dobrej marki też jest coraz mniej..nie wiadomo co się z tym sklepem dzieje
ReplyDeletechcialam kupic sobie na swieta bobble, niestety u nas w tkmaxx nie spotkalam :(
ReplyDeleteogolnie rzecz biorac w Tj maxx czulabym sie jak w raju :)
Ja lubie tam chodzic, szczegolnie do tego obok mojego domu :)
DeleteTj Maxx, Marshalls i Century 21 to moje ulubione sklepy jesli chce polowac na okazje cenowe :)
ReplyDeleteAga, a co to jest Century 21? u nas nie ma :(
Deleteale Ci dobrze! chodziłabym tam co tydzień po nową torebkę MK :D hihi
ReplyDeleteco Wy macie z tym Korsem?
Deletezazdroszczę :)
ReplyDeleteWitaj Exbebetko! Fajnie, że Twoim okiem, mogę pobuszować między sklepowymi półkami ju-es-ejskich sklepów, jednak czy to TIDŻEJ, czy TIKEY Max - nie ogarniam tego sklepu, nie podoba mi się jego idea, burdel, wszystko i nic..:P przynajmniej w moim mieście.
ReplyDeleteMagda, to zalezy od pracownikow w danym sklepie. Zauwazylam,ze jesli managerka dobrze prowadzi to nie ma syfu,a wszystko ukladane i sprawdzane jest co chwile. Natomiast spotkalam sie z beznadziejna managerka,ktora byla z Ukrainy, zatrudniala tylko same ukrainki i mialam wrazenie,ze wchodze do chlewu. Na dodatek nikt nie mowil po angielsku, pytam o poduszki, babka kieruje mnie na dzial z bielizna :D
Deleteoj pobuszowalabym po tym sklepie ...
ReplyDeleteuwielbiam Bruschette .. mam znajomych wlochow i przygotowana przez nich jest po prostu boska .....
Bruschetta to takie moje male wspomnienie z czasow kiedy czesto bywalam/mieszkalam przez chwile we Wloszech :)
DeleteTorebek u nas też jest trochę,ale jedzenia zdecydowanie mniej:(
ReplyDeleteMoi znajomi nie lubią ze mną zaglądać do TK Maxxx, z jednego prostego względu : jak wejdę to prędko nie wyjdę :D
ReplyDeleteu mnie to samo
DeleteAch u nas też mógłby być taki wybór...
ReplyDeleteSzkoda ze te nasze PL tkmaxy nie sa bogate w takie cudenka i takie ceny hehe :)
ReplyDeleteTakie przeceny to tylko w Hameryce :/ Zazdroszczę.
ReplyDeleteAle pocieszam się, że Panettone też będę miała na Święta, jak co roku :)
a kto robi? :P
Deleteta torebke MK bym odrazu kupila;)
ReplyDeletebajer
ReplyDeleteto bobble to dobre jest? w Duka są u Nas za 49zł :)
ReplyDeletea Korsa u Nas nie ma :( :P
To zalezy Paula. Sa opinie,ze bubel,ze nie dziala i nie ma prawa dzialac.A sa laski,ktore nie ruszaja sie z domu przez bobbla. Za $7 mozna sprobowac,ale za 50zlotych nie kupilabym :D
DeleteUwielbiam sobie pobuszować na półkach z jedzeniem w TJ Maxx :) Czasami można upolować naprawdę ciekawe smakołyki!
ReplyDeleteCo tam torebki. Kawy! :D
ReplyDeleteSzkoda że nasze Tk-maxy nie są tak dobrze zopatrzone w jedzenie, chociaż u mnie ostatnio było nawet sporo - sosy, makarony itp. Jednak najwięcej i tak jest słodyczy. Ja uwielbiam tak kupować rzeczy do domu- są mega przeceny:) Wczoraj udało mi się upolować wielkie lustro za 29 zł, stolik za 59 oraz trzy ramki, każda po 5 ;)
ReplyDeletelubię ten sklep jednak nie często tam zaglądam gdyż czasami ten bałagan na pułkach mi przeszkadza ;0)
ReplyDeleteZ mila checia przygarnelabym na swieta zolta torebke MK,przepiekny kolor!I cena nawet atrakcyjna.
ReplyDeleteSpory wybór jedzonka :)
ReplyDeleteU siebie w tk maxx widzę same słodycze, kawy i herbaty.
ReplyDelete