Jako,ze ostatnie dni wcale nie uplynely mi dobrze,dzis dostalam nagrode od mojej angielskiej ciotki Aguslawy .
100% positive energy,tego potrzebowalam-danke danke Pani :)
Paczka dotarla jakas godzine temu i juz obsmarowalam sie cala! a nawet zjadlam co bylo trzeba.
Karta Merry Xmas idealnie wpasowala sie w klimat i czas,jest przeslodka ;)
Ha! Czachowa apaszka,ktora widzialam u Agnieszki i poprosilam o zakup. Pochodzi z Primarka i jest bajecznie tania,w kolorze bezowym. Love it!
Nie ma juz nic :(
Moj pierwszy raz z Soap and Glory- produkty sa dostepne w Sephorze,ale sa dosc drogie. Niespodzianka Agnieszki pozwoli mi przetestowac je przed zakupem pelnowymiarowego produktu (o ile tak sie stanie).
Kolejny pierwszy raz,tym razem z Liz Earle-kultowy produkt,ktorego nie moglam sie doczekac. Chetnie zrobie porownanie z tanszym Hot Cloth Cleanser z Boots,jesli macie ochote.
A tu mamy peeling enzymatyczny,ktory Agnieszce nie przypadl do gustu,a ja go wielbie. Nastepnie suchy szampon Batiste (tropikalny,pachnie kokosem),posiadam kilka i sa jedne z lepszych jakie mialam,ale ich cena w USA powala. A na koniec podklad Pharmaceris Delikatny Fluid Intensywnie Kryjacy w kolorze Ivory 01.
Strasznie mnie kusza kosmetyki tej firmy,ale mam do nich mocno ograniczony dostep,a juz na bank do podkladow,ktorych w Stanach albo nie ma,albo sa 2/3 razy drozsze - chetnie przetestuje :)
Mimo tego,ze DALEJ jestem chora to KOCHAM "DZISIAJ"!!!
Nie wiem jak bedzie z jutrem ;)
miło :>
ReplyDeletemasz racje:D
Deletemmmm ser w ziołach!:)
ReplyDeletenarobiłaś mi smaka na zupkę, jak tylko otworzą sklepy to się skuszę :D
ReplyDeleteWybacz:P
DeleteDo mnie też idzie Liz Earle jestem jej ciekawa :D
ReplyDeleteja tez:D
DeleteJeju i kartka z reniferem...ale tylko taką miałam:)) Oby się dobrze nosiło, używało i jadło;))
ReplyDeleteNo co-karta mi sie podoba :)
DeleteMiałam ten podkład, no w sumie nadal mam i na lato się nie sprawdza niestety. Jest dosyć wyczuwalny na buzi, brudzi wszystko co tylko go dotknie, ale kryje świetnie. No i nie zapycha <3 Na zimę jest super, pewnie do niego wtedy wrócę :)
ReplyDeleteMam nadzieję, że z Twoim uszkiem już wszystko coraz lepiej :)
Lepiej lepiej,dziekuje,ale zwolenienie dalej jest:(
Deletejak zobaczyłam kartkę świąteczną, musiałam przewinąć bloga aby sprawdzić datę ;D dzizas!
ReplyDeletezycie:D
DeleteAle smakołyki (i nie mówię tylko o słodkościach) Ci się dostały :)
ReplyDeletejeden z nielicznych plusów mieszkania w Polsce - SER W ZIOŁACH :)))))
ReplyDeleteTAK!:P
Deleteduuużo zdrowia życzę ze słonecznej Polski
ReplyDeleteDużo zdrówka życzę :-)
ReplyDeleteale cudowności :)
ReplyDeletepowiem Ci ,że masz niezłe wyczucie czasu z tymi postami :D niedawno sobie powiedziałam ,że już koniec z jedzeniem o 23 w nocy... ;D
ReplyDeleteo nie:D mam nadzieje,ze nic nie ruszylas:P
Deletejak juz bedziesz cos wiedziala o tym podkladzie to pisz:) czekam czekam czekam :)
ReplyDeleteW ogóle dostawanie paczek jest niesamowicie przyjemnie,a takich to już całkiem.
ReplyDeleteNigdy nie miałam tego peelingu, ale nie wiem czy mogłabym się przekonać do takich niezdzieruchów :)
Odstawilam go (bo go nie mialam) i cera wyglada zupeeelnie inaczej:(
Deletezrob porownanie z Hot Cloth Cleanser z Boots!taaaaak prosze!!!
ReplyDeletepewnie ze przyda sie porownanie Liz Earle z bootsowym produktem:)
ReplyDeleteMam taką samą chustę, ale inne kolory xD też primark.
ReplyDeleteooo:)
DeleteSer w ziolach i carbonara najlepsze z Konrra <3 Powrotu do zdrowka ;)
ReplyDeleteŁehehhe, princessa... :D To ja Ci wyślę na biegu kabanoska, żebyś się lepiej w końcu poczuła :) :* zrecenzuj kiedyś ten peeling, bo mnie kusi i nie wiem- brać? nie brać? ;)
ReplyDeletehahaha do tej pory nie wiem skad Ty wiesz o princessie:D
DeleteBiochemie? toz zrecenzowalam:D
Deletenarobilas mi teraz smaka na zupke z knorra a sklepy dzis zamkniete:(
ReplyDeleteale Tobie dobrze! zdrowiej! :-)
ReplyDeletedanke:)
DeleteFajny mikołaj :)
ReplyDeletefajna chustka ;)
ReplyDeletekocham ser w ziołach <3
Czacha najlepsza! ;P
ReplyDeleteBardzo fajna paczuszka. Obydwie Was uwielbiam dziewczyny! :)
ReplyDeleteDziekujemy:)
DeleteMnie uczulił ten krem do mycia twarzy Liz Earle :(
ReplyDeleteco Ty?
DeleteŚwietna chustka. A podkład Pharmaceris jest super, choć radziłabym ci go teraz nie używać, bo to ciężka cholera jest :)
ReplyDeleteZauwazylam ;)
Deletealeeeee super rzeczy :) podkład Pharmaceris jest super, nie zapycha i mocno kryje ale jest jeden psikus - będziesz się świecić, bo masz tłustą cerę jak ja :( koniecznie daj znać jak się sprawuje, jestem ciekawa Twojej opinii :)
ReplyDeleteDam dam:)
DeleteSer w ziołach!!! :) na studiach trzymał manie przy życiu :)
ReplyDeleteMnie w gimnazjum:P
Deletejestem ciekawa jak sie u Ciebie sprawdzi liz, bo ma niestety skladnik ktory lubi zapychac, a ja latwo sie zapycham, ze tak to ujme :)
ReplyDeleteJaka dobra Dusza z tej Agusławy :)
ReplyDeleteCzasem :PPP
Deletefluid Pharamceris uwielbiam, doskonale kryjący to on nie jest ale cera jest po nim promienna, nie zapycha, wchłania się jak krem, wygładza-superr!!!
ReplyDeleteFajny cukieras! :)
ReplyDeleteTen podklad z pharmaceris bardzo fajny :) tylko troche buzka mi sie po nim swieci ;/
ReplyDeletebardzo chetnie sprobowalabym suchego szamponu, gdzie sa dostepne??
Jak ja bym chciała takiego Mikołaja :D
ReplyDeleteO jej moja ulubiona zupka serowa z knorr:)
ReplyDeleteSuper mikolaj pod koniec kwietnia:) rewelacyjne rzeczy:)
ReplyDeleteDaj namiary na tego Mikołaja, może mnie odwiedzi w czerwcu ;-)
ReplyDeleteZ firmy Pharmaceris STRASZNIE STRASZNIE polecam Ci wypróbowanie pianki do mycia twarzy, o tej: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16145
ReplyDeleteNaprawdę jest genialna. Ja zmywam nim nawet delikatny codzienny makijaż, oczywiście eyeliner czy jakis wodoodporny tusz nie zostanie zmyty, ale inne kosmetyki jak najbardziej. Bardzo delikatna, uwielbiam. Mają też fajny i tani filtr spf 50 do twarzy :)
Uwielbiam tę zupkę! pyszna jest ;)
ReplyDeleteNie ma to jak mikołaj w maju, ho ho ho! ;))
Ale niespodzianka uwielbiam dostawać paczuszki. Zazdroszczę a przy okazji zapraszam do siebie może coś ci się spodoba
ReplyDeleteZupka jest smakowa, ale chusta w czachy jednak wygrywa :-)
ReplyDeleteLowja gerls - zarówno w formie pisemnej jak i jutubowej :-))
A ja byłabym zachłanna i wzięłabym wszystko hehe:)
ReplyDeleteAle fajna paka :)
ReplyDeleteHej wiem że masz pełno maili ale mogła byś chociaż odpowiedzieć na mój - nomad0419@gmail.com nazwa wyświetlana to Hokage lub Liam ;)
ReplyDeleteWysłałem Ci propozycję odnośnie wymiany ;)
z góry dzięki ;)