Saturday, December 28, 2013

Bath&Body Works roczna wyprzedaz-zakupy

Nadeszla chwila mega przecen poswiatecznych. W prawie kazdym sklepie w centrum handlowym dzialo sie sporo. Od sporych znizek,do gratisow/upominkow, po ciekawe oferty. 
Jak co roku wybralam sie do BBW, a tam czekala na mnie niezla promocja -50,75% na wybrane rzeczy. Promocja obejmowala naprawde duzo rzeczy (prawie pol sklepu), swiece, zapachy do domu, wtyczki,zele pod prysznic, zele do rak, balsamy, lotiony,miniatury i mgielki. Dobrze,ze wyladowalam tam pierwszego dnia. Podejrzewam,ze nastepnego wybor bylby juz mocno okrojony. Zakupy nie byly przejmne,ale z tym sie liczylam. Sporo osob, sporo zamieszania i ciezko byloby sie skupic.
Wolalabym zrobic je online,ale chcialam dwie swiece,ktore musialam poniuchac przed zakupem. 
Dodatkowo BBW dalo tez kupon na $10 off przy zakupach na $40. Myslalam,ze go nie wykorzystam,ale mama chciala mgielke,ktora byla w normalnej cenie, a to pomoglo.
Skusilam sie na kilka rzeczy,a to dlatego,ze niektore z nich to zapachy typowo sezonowe i wroca dopiero za rok.
Z tego co uslyszalam zaraz przy kasie, sprzedawca uwzglednil kilku dziewczynom dwa kupony na raz. Nie dosc,ze wszystko bylo -75%, dostaly jeszcze -$10 i na sam koniec mialy kupon na telefonie,ktory dzialal tylko online -20%- warto czasem zapytac ;)

Za swoje zakupy z kuponem i po przecenie zaplacilam $45 zamiast ok $120 :)


Polowa jak nie wiecej swiec byla juz wykupiona- wcale sie nie dziwie. Ich normalna cena to $20, a podczas wyprzedazy mozna bylo je zakupic za $8 za sztuke (duze swiece).


Kolejka wyszla,az za sklep- niestety,ale dzialala tylko jedna kasa przez pierwsze 10 minut, pozniej rozdzielili kolejke i wszystko poszlo gladko.


Jak pisalam wczesniej bardzo chcialam sprobowac dwie swiece. Jedna z nich byla juz wykupiona, swiateczne jablko. Uwazam,ze zapachy jablkowe z BBW sa naprawde swietne. Mam swiece z jesiennej kolekcji, pianke do mycia rak, zel antybakteryjny i zel peelingujacy. Wszystkie intensywnie pachna, zapach jest naturalny, delikatny,ale wciaz wyczuwalny. Niestety zamiast jej wybralam cos za czym nigdy bym raczej nie poszla. Mieta i czekolada-jeszcze jej nie odpalilam, wiec duzo Wam o niej nie powiem. Ale moim zdaniem jest w niej wiecej czekolady. Mieta jest subtelna, co mi odpowiada.
Druga swiece,ktora chcialam przetestowac byl zapach Red Velvet Cupcake- juz Wam mowie. JEST MIAZGA. Polaczenie babeczki red velvet z wanilia. Odpalilam ja tego samego dnia i do tej pory stoi w mojej sypialni. Niezwykle slodki zapach,ale tez nie powoduje migreny. Z tego co widzialam na stronie BBW kilka osob pisalo,ze smierdzi spalonym ciastem- ja tego nie czuje. Ale wiadomo z zapachami jest jak z dupa. Kazdy lubi co innego, kazdy ma inne preferencje. 



Kolejne produkty,ktore lubie testowac  to zele pod prysznic. One nie maja zadnych wlasciwosci nawilzajacych,ale sa bardzo geste,wydajne i ladnie pachna. Moja mama tez je lubi
Zele byly po $3 i $4


Twisted peppermint to kolekcja swiateczna i wraca kazdego roku. Ten jest dla mamy, pobudzajacy zapach miety.


Zel z kolekcji Winter Market to polaczenie mango, mandarynek i szampana. Ma nieco lepszy sklad i ma byc nawilzajacy. W normalnej cenie raczej bym go nie kupila -$14.50 to sporo,ale prawie 500ml za $4 mozna bylo przegryzc :)


Cos mnie wzielo na mango. Tutaj polaczenie piwonii, mango i jablka azjatyckiego. MNIAM 


Z mgielek wybralam sobie jedna pelnowymiarowa i dwie mniejsze do auta. 

Slodka piwonia po lewej ma bardzo trudny do opisania zapach, ciezko mi stwierdzic co w nim jest,ale przyciaga. Mgielka kosztowala $3.25

Amber Blush to przepiekny kobiecy i seksowny zapach. Musze powiedziec,ze jakosc jest naprawde na poziomie. Mama miala probke i chciala cos wiekszego. Uwazajcie dziewczyny poniewaz ta butla w sklepie kosztuje $14, a na stronie $20
Polaczenie szamponskich malin, gardenii,bergamotka, wanilia i magnolia.


Miniaturki do auta wanilia z cukrem i japonski kwiat. Byly po $1.25


To tyle :)

Friday, December 27, 2013

Swiateczny post:Sephora, Bath&Body Works, mama, jaaa - bleee ble blee

Mam nadzieje,ze okres swiateczny mija Wam bardzo milo. Dzis bedzie zbiorka zdjec z mojego okresu. Szkoda,ze juz jutro trzeba wrocic do pracy,ale za chwile znowu bede miala przerwe na Sylwestra :)

Buszowanie po sklepach zakonczone,a zaraz pozniej pakowanie prezentow:




Wczesniejszy prezent -dostalam przepiekne choinki ze szkla do dekoracji domu


Wpadla tez do mnie sasiadka i obdarowala mnie i Fifka. Ja dostalam drewniany napis,ktory juz wisi kolo drzwi, a Fifi otrzymal recznie robiony mini kocyk- spi na nim na okraglo



W drugi dzien Swiat obijalam sie z rodzinka przed telewizorem u mnie. Byly bajki, makowiec, opowiesci, grzane wino i duzo dobrego ;)


Dzien po Swietach wybralam sie na mini zakupy:

Potrzebowalam posciel, bath and body works mialo 75% off, buty dla mamy i pare inny drobiazgow.


Moj swiateczny stroik na drzwiach pozdrawial Was :)


A tu sa zdjecia z dzisiejszego wypadu do Galerii. Fajnie jest czasem byc po tej drugiej stronie w miejscu pracy. Dzis cale centrum bylo zawalone. Czekalysmy na parking ponad 20 minut, w Sephorze i Bath and Body Works byl istny armagedon,ale czas uplynal mi bardzo szybko-za szybko.


Yyy, chce te buty. Super promocja,bo bylo 30% off i na dodatek mama miala na swojej karcie (to jeden z jej ulubionych sklepow z butami) kilkaset punktow co dalo jej kolejne $20 off.
Za skorzane kozaki zaplacilysmy chyba ok $80


Kolejka do kasy na pol sklepu. Dzis gwozdziem programu byly karty upominkowe,ktore klientki dostaly pod choinke, a takze zwroty i wymiany. 


MUFE dostalo prawie cala sciane ;)


Kilka nowosci u Givenchy- cos mi ostatnio podpada ta firma


Scianka z produktami do wlosow


Dior <3


Podklady Airflash to chyba najczesciej wymieniane testery w calym sklepie ;)


Nowy krem BB z YSL- meh, mozna go spokojnie ominac.


Bardzo popularna marka do wlosow Bumble and bumble. Kosmetyki o ciekawych skladach, zapachach i wlasciwosiach. Szkoda,ze drogie


Boscia- z tego co wiem to w Polsce nie ma tej firmy, a maja swoje perelki. I o ile pamiec mnie nie zawodzi, a moge sie mylic, jako pierwsi wyszli z gabka konjac w Sephorze i chyba na amerykanskim rynku. Tylko skad ta kosmiczna cena? $18 ?



Moja mama bardzo lubi kremy do rak. U niej jedna tubka wystarcza moze na tydzien, taki nawyk. Chciala cos naprawde dobrego,ale niestety L'occitane sie nie spisalo- rece suche po 30 minutach.


Zapach polecany przez Fleur- za kazdym razem mam o nim takie same zdanie, toaleta miejska z cytrusami. No nie moge sie przelamac



BBW i roczna przecena 75% off. Armagedon, koniec swiata i ludzi jak mrowkow. O moich lupach napisze w kolejnym poscie. 


   
Od kilku dni bawilam sie tez dobrej jakosci peruka. Jestem oczarowana tym kolorem przede wszystkim. W styczniu wybieram sie do fryzjera- kolor na bank zmienie,ale mam jeszcze pewne watpliwosci jesli chodzi o grzywke. Zobaczymy, z tego co widzialam na instagramie, Wam sie podobalo. 


Buzka :)

Friday, December 20, 2013

Mini OOTD z wypadu z mama

Nie wrzucam czesto moich OOTD's, ale dostaje od Was wiadomosci i prosby o takie posty,dlatego dzisiaj bedzie propozycja dla wiekszej kobietki. Dosc spokojna, nic szczegolnego,ale tak najczesciej sie ubieram.

Dzis w roli glownej jest moja kwiatowa marynarka,a takze czarne botki z cwiekami.


Marynarka-Torrid
Czarna luzna koszulka (z tylu jest przeswitujaca) z Michael Kors Plus Size
Spodnie- Diesel, wynoszone i chyba pojda na emeryture- ale pokazalo mi to,ze dobre jeansy mozna nosic latami
Buty-Marshalls

Botki skorzane z Marshalls, jedne z najlepszych i najwygodniejszych butow jakie posiadam. Sa mega!


Z dodatkow tylko zegarek MK3226


Lubie takie luzne polaczenia i uwazam,ze marynara to podstawa w mojej szafie. Posiadam kilka w roznych kolorach i lubie je laczyc z butami sportowymi jak i platformami. Bardzo dobrze chowaja nasze boczki ;) 
 Pod spod najczesciej zakladam jednolita koszulke, jeansy i jestem gotowa :) Jakie sa Wasze typy na stroj do latania? 

Wednesday, December 18, 2013

Swiateczny Ross, przeglad sklepu

Wczoraj byl Tj Maxx dzis bedzie wpis o sklepie Ross. Padlam w wir pakowania prezentow, pieczenia ciasteczek- ogolnie zajelam sie wszystkim na ostatnia chwile. Mial byc filmik,ale najzwyczajniej w swiecie nie mam czasu. Jest notka i tak jak obiecalam-przede wszystkim sobie, kupilam lapka tylko po to,zeby moc nadawac do Was z lozka- notki zatem beda sie pojawiac juz regularnie.

W Rossie nie bylo juz tak kolorowo pod wzgledem prezentow typu gadzety/torebki/itd, ale mieli calkiem spory wybor jesli chodzi o slodycze i zestawy z nimi.

Tutaj jeszcze zdjecie z Tj Maxx


Juz zapakowane czekoladki od $5 do $10


;)


Zatrzesienie, od ciasteczek Pani Fields po zestawy ze Starbucks i czekolady


Ciekawe polaczenie slodkosci z serem plesniowym i pasta tapenade.


Goraca czekolada z kubkiem ok $10


Nie byloby swiat bez laseczek- tutaj pieknie udekorowane


Ahhh


Slynne amerykanskie fasolki $6.99


Precle polane czekolada biala i ciemna


Lindt


Sezon na pierniczkowe domy-otwarty :)
Swietna opcja dla mlodszych


Jedna z lepszych czekolad w Stanach


Popularne sa tez zestawy dla osob,ktore nie lubia slodyczy. Mieszanki kilebas, sera, krakersow i sosow


Kawa plus kubek $12.99


A tutaj znalazlam popcorn na slodko, w polowie owocowej i serowy




Kawa o smaku ciasteczka cynamonowo-cukrowego


Czekolada z sala i migdalami $2


Mieta, mieta i jeszcze raz mieta-wszedzie w tym okresie


Za $25 zestaw SPA, o naprawde dobrej jakosci


$15 za Elizabeth Arden


Ten zestaw Vera Wang byl na przecenie za $20- mialam te perfumy i zapach jest przepiekny,ale trwalosc kiepska





Szkoda,ze rozmiar za maly, a spodobal mi sie



Tutaj nie zagladalam,bo jak zwykle byl syf ;)



Wszystkie swiece YC po $9.99 i $12.99


Sa tez popularne swiece na baterie, coraz czesciej sie z tym spotykam





Uff, lece dalej pakowac- milego dnia :)