Thursday, August 11, 2011

Z wizyta w organicznym sklepie-Whole Foods Market oraz Target

W dniu dzisiejszym wybralam sie na zakupy domowe do mojego ulubionego sklepu Whole Foods. 
Jest to sklep 100% naturalny ze zdrowym jedzeniem i kosmetykami,ktore nie sa testowane na zwierzakach.
Na stronie wyczytalam,ze wszystkie marki w tym sklepie przechodza przez tzw "strict Quality Standards".

Opinie sa rozne,zwlaszcza jesli chodzi o owoce i warzywa. Widzialam dosc sporo bloggerow,ktorzy z wielkim przekonaniem pisali,ze Whole Foods tak naprawde sprzedaje tylko 20% organicznych produktow,a ich "niby" naturalne warzywa czy owoce,wcale nie pochodza od farmerow.
Hmm-ja z tym problemu nie mam,gdyz mamy wlasny ogrod :)


Najbardziej lubie w nim to,ze w swoim asortymencie maja rowniez jedzenie z Europy,a zwlasza wloskie.
Niestety,musimy przygotowac sie na wysokie ceny.

Udalo mi sie zrobic kilka zdjec-tylko zdjecie pierwsze niestety jest z sieci,wychodzac ze sklepu chcialam cyknac fotke,ale beteria w telefonie mi siadla.



Nie bylabym soba gdybym nie "obadala" kosmetykow. To nic,ze znam ich kolorowke na pamiec(po dzisiejszej wizycie to juz w ogole:D),ale chcialam Wam pokazac co mozemy dostac z kosmetykow organicznych.
Jak same zobaczycie na zdjeciach-jest tego mnostwo. Od szamponow po eyelinery.

Firmy,ktore mozemy dostac w Whole Foods to np: 
 -Natures Gate
-Juice Beauty
-Alba
-Jason
-Zoya
_DrHauschka
 -Burt’s Bees
-Lavera
- Zuii Organic






Tak naprawde to nie wiadomo za co zlapac:)


A tu kolorowka-nieco mniejszy wybor,ale jak same wiecie,firm kosmetycznych,ktore robia dobre naturalne produkty jest jeszcze malo.

Lakiery weganskie(nie zawierają ftalanu dibutylu(DBP),toluenu, formaldehydu i nie sa testowane).

No miss i Zoya







Kolorowka DrHauschka-tutaj troszke sie zawiodlam. Nie myslalam,ze bedzie kiepska jak na takie ceny.

Cienie,a w zasadzie ich formula i trwalosc jest duzo gorsza od cieni za $5 z wet n wild.
Dwa razy otarlam reke o reke i cienie zanikly.

Podklad byl zwyklym kremem,jak dla mnie-niewidzialne krycie.

No i szminki-piekne nude kolory,ale niestety slaby pigment i wielka ilosc glossu.

Kurde-za taka cene?
Wiekszosc kosmetykow zaczynala sie od $15(kredki do ust),a konczyly nawet na $50. 








A tu kilka zdjec z Target:








Buziaki!! :)

18 comments:

  1. Zazdroszczę ci możliwości robienia takich selektywnych zakupów :) Ceny pomijam ;)))

    ReplyDelete
  2. Szkoda, że u nas nie ma sklepu Target :( Te lakiery aż krzyczą :)
    Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  3. Skręca mnie zazdrość jak widzę takie półki po brzegi wypełnione kosmetykami kolorowymi, w Polsce tak nie ma ;P.

    ReplyDelete
  4. szczęka mi opadła ;D pokazujesz mi zdjęcia raju na ziemi! ;D ja tez chce takie sklepiczki miec u siebie! ;D
    ile lakierów do paznokci... :D:D
    Buzi no :*

    ReplyDelete
  5. mogłabym zamieszkać w takim sklepie :P

    ReplyDelete
  6. wooow szczęka mi opadła,dobrze że u mnie nie ma takich sklepów bo bym zbankrutowała :D

    ReplyDelete
  7. Asortyment wygląda imponująco, jednak się nie napalam, bo w Polsce i tak tego nie dostanę i tak ;)




    ♥ Mój blog.

    ReplyDelete
  8. moje marzenie to wejść do takiego sklepu z tysiącem dolców w kieszeni! :) ahhh,
    a potem do forever 21 na wyprzedaż.
    pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  9. Z pierwszego sklepu interesowały by mnie tylko lakiery Zoya :) A z drugiego... wszystko! Fajnie, że masz komfort wybierania :)

    ReplyDelete
  10. Oh. Ile lakierów w tym sklepie Target. szkoda, ze u nas tyle nie ma. :(

    ReplyDelete
  11. Jak ja bym sie dorwała do tego sklepu z organicznym jedzeniem i naturalnymi kosmetykami, to chyba by mnie z niego musieli siłą wyciągać! RAJ! Zazdrość! ;)

    ReplyDelete
  12. Szczerze zazdroszczę takiej ilości dobrodziejstwa :)

    ReplyDelete
  13. Jak w bajce XD
    Chociaż z tych rzeczy, wybrałabym chyba tylko lakiery :P

    ReplyDelete
  14. Jak spojrzałam na zdjęcie z lakierami to prawie oszalałam .. Jak ja bym chciała być w sklepie z takim wyborem lakierów ! :D

    ReplyDelete
  15. zwariowałabym chyba z radości kosmetycznej gdybym mieszkała w stanach a wkoło było by tyle nowych nire znanych mi produktów kosmetycznych:))) jeju życia by zabrakło aby je wszystkie przetestować:)) heheh pozdrawiam

    ReplyDelete
  16. Szczena mi opadla jak zobaczylam organiczna serie z Bootsa :D !Nie wiedzialam,ze zajmuja sie dystrybucja swoich produktow na swiat!

    ReplyDelete
  17. Lakiery Zoya, chcę :D i jaki wybór lakierów Sally Hansen INSTA-DRI :)

    ReplyDelete