Co tu duzo mowic? Przepadlam..
Na samym poczatku chcialam jednak zaznaczyc,ze produkt produktowi nie jest rowny. Dzisiaj przedstawie Wam kolor nr 21,ktory jest idealny, a nr 13 byl juz kiepski. Dlatego tez chetnie poslucham Waszych opinii na temat innych odcieni z serii Aqua Cream. Jestem pewna,ze skusze sie na wiecej
Aqua Cream to polaczenie cienia w kremie z pigmentem,ktorego nie da sie wyczuc na powiekach(pigmentu). Wodoodpornosc, wysoko nasycone kolory i trwalosc to 3 najwazniejsze cechy tych produktow. Mamy tez opcje dla ust i policzkow,ale slyszalam,ze wysuszaja.
Cena: $23 + podatek, 6g
Opakowanie jest plastikowe, ale podoba mi sie to,ze jest przezroczyste. Latwo mozemy znalezc kolor,ktory chcemy uzyc danego dnia. Zdecydowanie wolalabym tubke,a dlaczego, opisze Wam pozniej.
Odcien 21 to typowy turkus z delikatnym rozswietleniem. Zdaje sobie sprawe,ze z takim kolorem latwo mozna przesadzic. Od zawsze turkus i wszelkie "niebieskosci" staly na granicy kiczu,ale z odpowiednim kolorem w zalamaniu moga prezentowac sie calkiem naturlanie.
Pod sloncem mozecie zauwazyc srebrna poswiate,ktora rozswietla caly makijaz.
Konsystencja jest bardzo kremowa, zbita i pzypomina mi konsystencje kosmetykow do stylizacji teatralnych. Zbita? ale wciaz kremowa, taki troszke fenomen jesli chodzi o formule. Jest to produkt z ktorym trzeba troche popracowac. Nie zapominajmy,ze jest to wersja profesjonalna kosmetykow kolorowych,a na dodatek wodoodporna,a z takimi to ZAWSZE pracy jest wiecej. Rozgrzanie palcem jest wskazane.
Aplikacja: palcem i tylko palcem. Probowalam pedzlem jezyczkowym syntetycznym,ktorym nakladam wiekszosc moich kremowych cieni,ale bylo trudno. Palcem mialam najwieksza kontrole nad aplikacja i nasyceniem,ktore mozemy stopniowac. Polecam wklepywanie
Z Aqua Creams trzeba pracowac szybko, a jesli chcemy uzyc ich jako bazy to radzilabym szybka aplikacje cienia na nie. Inaczej moze byc za pozno, cien zastyga w delikatny sposob i blendowanie byloby niemozliwe.
Dodatkowym plusem jest wydajnosc. Jestem przekonana,ze nie uda mi sie wykoczyc go ze wzgledu na nasycone barwy. Wystarczy delikatnie dotknac produktu w sloiku, a wystarczy nam to na cala powieke.
Trwalosc, OMG, po wizycie na basenie i 2 godzinach plywania cien pozostal na powiece- ani drgnal. Zero rozmazania, zbierania sie w zalamaniu czy utraty pigmentu. 12 godzin w pracy? PIKUS, wrocilam do domu,a cien lekko zgubil kolor na srodku powieki i to wszystko. Idealne rozwiazanie dla dziewczyn,ktore nie maja czasu na czesto poprawki w pracy, czy po prostu nie lubia myslec o stanie swojego makijazu. Ten cien nie rusza sie z powiek i jest to w pewnym sensie rowniez minus. Zmyje go tylko plyn dwufazowy, zadne chusteczki, zadne plyny micelarne, nawet Bioderma sobie z nim nie radzi.
Mialam go wczoraj na flimiku :) TUTAJ
Z bolem serca musze stwierdzic,ze Paint Pot'y z MAC zeszly na bok :(
Bardzo pasuje do Ciebie ten kolor. Swietnie wygldasz. Smigam ogladac filmik. Buziaki!
ReplyDeleteA dziekuje
Deletemiałam kiedyś 2 kolorki, ale wyzbyłam się zanim ich spróbowałam, twierdząc że jednak mi nie są potrzebne.. widzę, że to był błąd :/ muszę kiedyś jakiegoś przygarnąć na próbę :)
ReplyDeletePoczytaj opinie bo z nimi to "hit or miss" jest. Dlatego lepiej poczytac o tych lepszych kolorach
DeletePięknie wygladasz z tym kolorem :) Macałam kiedys te cienie, fajne sa i lubie cienie w takiej formie wiec pewnie sie kiedys na nie skusze. A najbardziej podobaja mi sie 11,15 i 17 :)
ReplyDeleteJa jednak wolalabym,zeby bylo w tubce (ze wzgledu na aplikacje palcem)
DeleteŁadnie Ci w tym kolorze ;) Szkoda że kosmetyki tej marki sa takie drogie ;(
ReplyDeleteNie sa az tak drogie w porownaniu do Chanel czy Guerlain ;) za te cienie musisz dac $10 wiecej
DeleteFakt 10$ można przeżyć, ale chciałam kupić sobie podkład, to w PL kosztuje ok 200 zł.
DeleteJa z moja waga i ta zielenia nr 23 acid green chyba to wygladalabym jak Shrek :D
ReplyDeleteBardzo ładnie wygłądasz w tym makijażu. Bardzo ładnie współgra z miedziano-brązową bluzką:) Pozdrawiam
ReplyDeleteDziekuje
DeleteCudownie wyglądasz! Kolor piękny, ale nie dla mnie, niestety. Do gustu przypadły mi 13 i 16. Muszę potestować, bo średnio lubimy się z kremowymi konsystencjami na oku ; ))
ReplyDelete13 nie wytrzymal kilku godzin
DeletePiękny kolor!
ReplyDeleteZniose wszystkie kolory ale nie niebieski! ;) aczkolwiek na Tobie wyglada uroczo!
ReplyDeleteKiedys mialam faze na paint poty ale po roku uzywania z dwoma cos sie stalo, zwarzyly sie czy cus, i faza sobie poszla ;)
Ja lubie, odpowiednia dawka i polaczenie:)
DeleteMiałam nr. 2 (taki ciemny szaro/fioletowy) i jestem na nie. Rolował się :/
ReplyDeletenr 13 tez sie rolowal po kilku godzinach
DeleteŚlicznie wyglądasz :)
ReplyDeletekuszą mnie MUFE musze je sprawdzic:)
ReplyDeleteNiezły pomysł, niebawem bede szykować sie na urlop, wiec wodoodporny cień może się przydać.
ReplyDeleteno i kurka wodna, wzięłam, tylko inny kolor
Deletektory?
DeleteCzarny matowy
DeleteNo wiem czarny hehe na urlop, ale ja lubię czerń
DeleteOjej, daj koniecznie znac,bo na makeupalley dziewczyny nie lubia tego odcienia
DeleteW tym tygodniu ukaże się post z tym produktem. Ale co najważniejsze, to jest Aqua Black, nie zwykły czarny matowy cień, wcześniej nie napisałam tego, bo myślałam że jest tylko jeden taki, ale z tego co widzę w necie ten Aqua Black, który ja mam, to jest inny produkt niż ten o którym piszesz, że ma kiepskie recenzje
DeleteWitaj Exbebetko! Cudny ten kolor. Kupiłam sobie podobną żelową kredkę - świetnie wygląda na patrzałkach;)
ReplyDeletejaka?
Deleteladnie wygladasz. A powiedz mi kochana co z Twoim cudownym sklepikiem? czy juz nie wroci?
ReplyDeletenie, nie wroci juz. Dziekuje
Deleteto mnie zmartwilas... a tak sie czailam na kilka rzeczy.
DeleteŁadnie wyglądasz w niebieskim na powiece :)
ReplyDeletedziekuje
DeleteBardzo mi się spodobał ten makijaż, jak Ciebie oglądałam :)
ReplyDeleteUwielbiam cienie w kremie, muszę im się przyjrzec, tylko nie koneicznie w kolorze niebieskim, bo się w nim zupełnie nie czuję:) Lubię cienie w kremie z Shiseido.
ReplyDeleteBardzo ładny kolor, no i trwałość zaskakująca :)
ReplyDeleteAle ładnie Ci w błękicie, promieniejesz :))
ReplyDeleteA cień faktycznie trwałością zaskakuje , dobry produkt.
Jestem naprawde zadowolona:)
DeleteŚlicznie wyglądasz z turkusem na oczach! Ja jestem póki co wierna MACowym paintpotom, ale MUFE mnie też kusi :)
ReplyDeleteJa tez bardzo polubilam paint poty, oczywiscie nie wszystkie kolory sa ok,ale te co mam byly moimi ulubionymi. Mialam cala spora kolekcje,ale powoli zaczelam sie nimi dzielic:)
DeleteJeżeli nabiorę ochoty na cień w kremie, będę musiała się zakręcić koło tego :)
ReplyDeleteJesli mozesz to posprawdzaj opinie innych osob na temat kolorow
DeleteTrwałość niesamowita i zastanowię się nad kupnem,czego podobnego szukałam.Bardzo ładnie wyglądasz :)
ReplyDeletedziekuje:)
Deletenie miałam cienia, ale zapytam tak zupełnie z innej beczki, czy możesz polecić inne kosmetyki na basen, takie, które ani drgną :)?
ReplyDeleteKurcze, nie maluje sie na basen w ogole. Tylko czasem jak cos testuje to sobie nakladam i na dzien dzisiejszy tylko ten cien przetrwal i roz z Illamasqua:D
Deletekurcze, genialnie wyglądasz w takim kolorze :)
ReplyDeleteno
ReplyDeletepigmentacja mega
lubię tu zaglądać, dodaję do obserwowanych
ReplyDeleteHa! Mówiłam, że są genialne :) Ja mam matowy fiolet i shimmerowy taupe (nie pamiętam numerków) i są idealne :)
ReplyDeleteNie moglam sie przekonac po pechowej 13
DeleteDzięki za ten wpis.
ReplyDeletePiękny kolor na lato:) Będę musiała się kiedyś im bliżej przyjrzeć :)
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteja nie mam odwagi spróbować cieni w kremie, ponieważ mam opadającą i tłustą powiekę, więc pewnie po pół godzinie nie byłoby śladu:(
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteCześć :) Weszłam tu przypadkiem i przeczytałam jeden z Twoich wczesniejszych wpisow na temat sklepu Marshalls, no i żałuję, że w Polsce takiego sklepu nie ma:( Widziałam video na youtube związane z tym sklepem i zauważylam, że jest to sklep podobny do sieci sklepow w Polsce - PEPco ciekawa jestem czy w Niemczech ten sklep jest poniewaz czasem w Niemczech bywam.
ReplyDeletePozdrawiam :)
This comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteSuper kolor:) Pasują Ci wszelkie niebieskości na powiece:)
ReplyDeleteKochana, Ty wyglądasz w niebieskim rewelacyjnie, a ja właśnie kiczowato. Może gdybym miała sprawniejszą rękę do makijażu.... :)
ReplyDeletemasz makijaz na basenie?:D:O podziwiam:O ja bym zaraz wyglada jak potwor z bagien :D
ReplyDeleteDobrze powiedziane!
ReplyDeletehej. Snilas mi sie dziaj w nocy :) hehe Uwielbiam Cie ogladac :) Jestes pogoda , mila ogolnie fantastyczna :):):)
ReplyDeletehttp://loleczek89.blogspot.co.uk/
szalona kobieta uzywa szalonych kolorow ;) ja nie mam odwagi nosic na calej powiece takiego koloru, ale tobie jest w nim cudownie!
ReplyDeleteJaki piękny kolor! <3
ReplyDeleteW ogóle witam się ;) Trafiłam do Ciebie po linkach i odkryłam, że masz mnie w blogrollu ;)
Dziękuję za to wyróżnienie ;)
Podczytuję Cię teraz i dodam Cię do grona moich największych kusicielek :P ;)