TAG: Nigdy nie wychodzę z domu bez...

Zostalam otagowana przez pania Urbankowa oraz jedna bloggerka,ktora chyba usunela komentarz pod moja notka ;)

Dziekuje:)

Zasady:

• Podaj 5 produktów kosmetycznych łącznie z nazwą firmy, które stosujesz wychodząc z domu, takie must have na wyjście (można dołączyć zdjęcie).
• Utwórz osobny post na swoim blogu z kopią obrazka i informacją kto Cię otagował.
• Przekaż zabawę i zasady 5 innym blogerkom.

Od siebie dodam moze to,ze codziennie (jesli chodzi o kosmetyki) uzywam czegos innego. 

Sa wyjatki,o ktorych mowilam,w ulubiencach roku. 

Wolalabym wypowiedziec sie ogolnie :)

1) Podklad/krem BB/korektor

Niestety moja cera nigdy nie byla perfekcyjna i do pewnego momentu moglam sobie pozwolic wychodzic bez makijazu (czyt szkola). Natomiast od kiedy pracuje makijaz jest obowiazkiem,a przynajmniej zakrycie niedoskonalosci i podkreslenie oczu.

Oczywiscie,nie zabieram ze soba podkladu,chodzi tylko o kwestie posiadania go,ale na buzi :P

2) Puder do zmatowienia twarzy- bez niego swiece sie strasznie.

Od kilki dni testuje cos innego,czyli produkt matujacy,ale w butelce,zobaczymy jak sie sprawdzi.

Na dzien dzisiejszy uwielbiam obie wersje MAC Blot Powder,aczkolwiek sypka zostala wycofana,a w jej miejsce wstawili cos gorszego :(

Puder nosze ze soba:)

3) Cos na ustach- moze to byc lekki blyszczyk,pomadka ochronna,szminka,czy lip stain.. Lubie miec cos na ustach,szczegolnie w okresie zimowym (kolorowe szminki),a w lecie balsamy.

W tym roku oczarowaly mnie Colour Riche Balms z Loreala:)

Zawsze mam porozwalane tego typu rzeczy: samochod,torebka,kieszen..

4) Krem do rak i zel antybakteryjny- uzywam zawsze i wszedzie,szczegolnie na poczcie,w sklepach,przed jedzeniem i po :)

Te produkty rowniez mam porozwawalne wszedzie :)

5) Absolutne Must-Haves :)

Portfel,okulary, gumy , rozowy notes z kuponami oraz klucze do domu i samochodu.

Niestety komunikacja miejska w moim miescie (jak i w calej Kalifornii) jest nieobecna i trzeba miec samochod.

Czesto zapomniam zmienic kapcie na buty,a klucze do samochodu juz dawno mam w reku ;)

Na zdjeciu brakuje jeszcze karty do bramy na moje osiedle,ale zgubilam ja dwa dni temu i czekam na nowa. 

Bez niej nie jestem w stanie wjechac na nasza ulica-brame otwiera mi mama(love) :P

A Wy?:)

Chyba jestem jedna z ostatnich osob,ktora odpowiedziala na ten tag-jesli jest ktos jeszcze to zapraszam do zabawy:)