Widzicie jak ta zla kobieta na mnie dziala? W sumie nie tylko ona,ale jest to rowniez za sprawa probki,ktora wzielam sobie jakis czas temu.
Otoz zakupilam sobie nowy podklad firmy Benefit,ktorego wcale nie chcialam,poniewaz wyczytalam,ze ma slabe krycie.
Wzielam probke,a potem przeczytalam recenzje Urbanka i musialam-musialam i juz ;)
Podklady mam,ale wiekszosc jest z tych dobrze kryjacych,a w lecie takich nie uzywam.
Bedac w Ulta (robilam zakupy do sklepu) wpadlam na mini promo Benefit,gdzie za zakup powyzej $25 dostawalo sie kosmetyczke. Bajer,nie bajer,ale dziala na "chciejstwo".
Pojemnosc to 30ml,a koszt $34 plus podatek. Ja jednak zaplacilam $30 - mialam uzbierane punkty.
Moj kolor to Ivory czyli najjasniejszy (po raz pierwszy w zyciu :P ).
W srodku byla probka bazy POREfessional.
Podklad rozswietlajacy bez oleju,ktory ma za zadanie wygladac bardzo naturalnie. Niskie-srednie krycie i juz teraz moge Wam powiedziec (jako osoba z "ciezka" cera),ze podklad wcale niskiego krycia nie ma.
Potestuje i dam Wam znac:)
A tu bonusik: kosmetyczka,ktora niesamowicie przypomina mi czas kiedy to mieszkalam kolo San Francisco-most Golden Gate Bridge ;)
Od jutra nie czytam bloga Urbanki :P
A ja Ci powiem kochana,że mi to krycie nie odpowiada i oceniam jako własnie niskie;) Ale to podkład nie dla mojej cery:)
ReplyDeleteKrycie nie jest wysokie,w porownaniu do podkladow,ktore posiadam. Ale po kilku aplikacjach mialam glebokie wrazenie,ze podklad dobrze wyrownuje koloryt :)
Deleteo fajnie i kosmetyczka udana oni mają chwyty z tymi dodatkami :) czekam na recenzje obszerniejszą
ReplyDeleteja czytajac bloga Urban pod nosem czasem sie ciesze ze mimo ze cos mi sie spodoba i tak jest nieosiagalne - mowie "no coz nie mam gdzie kupic" ;) przyznam ze podklad mnie zainteresowal ale pewnie na zainteresowaniu pozostanie ;) A kosmetyczka super - zawsze dodaja jakies badziewne a ta robie wrazenie!
ReplyDeleteA tym bardziej,ze mamy ten sam typ cery-musisz uwazac :D
DeletePaulina nie pomagasz mi w życiu niestetey...niech cię piorun trzaśnie:)
ReplyDeleteCZekam aż pokażesz go na swojej buzi :) JEstem ciekawa jego krycia:>
DeleteZgadzam się z Agą, ciotki z Ameryki wcale nie ułatwiają nam życia :))
DeleteAga a Ty to nie kusisz? :P
DeleteJa także jestem ciekawa jak kryje ten podkład :) Ale kosmetyczka wpadła mi w oko :)
ReplyDeleteMi rowniez,taka mini,ale pojemna:)
DeleteJa się cieszę, że często to co pokazuje Urbaniasta jest dla mnie nieosiągalne. Z torbami bym poszła :)
ReplyDeleteJa powoli ide:D
DeleteCiekawa jestem tego podkładu...a kosmetyczka cudna :)
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie:))
dokładnie :) Polska jak zwykle opóźniona, ale to ratuje nasze kieszenie, ale też może doprowadzić do lekkiego obłędu, na przykład w czasie oczekiwania aż pojawią się The Balm z Loreal :)
ReplyDeleteDojda,musza:) bo u nas weszly do stalej szafy i oferty:)
DeleteBardzo fajna kosmetyczka :) No i czekamy na recenzje podkładu:) Zapraszam do mnie!
ReplyDeleteKusicie Wszystkie! Jak jedna! :D
ReplyDeleteWstretne jestesmy:D
Deleteoj ciekawa go jestem ;D
ReplyDeleteuwielbiam opakowania benefitu...
ReplyDeleteStrasznie jestem ciekawa Twojej opinii o nim, a kosmetyczka jest fantastyczna :)
ReplyDeleteZobaczymy:)
Deletekosmetyczka jest rewelacyjna :)
ReplyDeleteswoją drogą taka wędrówka po blogach to niezły trening silnej woli ;)
Oj bardzo silny:D
DeleteFajna kosmetyczka, ale ja przy mojej tłustej cerze nie wzięłabym rozświetlającego, taka przezorna jestem ;)
ReplyDeleteJa czasem lubie,ale z umiarem:)
Deletetez go kupilam;) i uwielbiam go!!!:)
ReplyDeleteReally?:D
DeleteCiekawy ten podkład :). I kosmetyczka rewelacyjna!!! :D
ReplyDeletehhaha:)))
ReplyDeleteMuszę unikać takich wpisów.. mam 9 podkładów i ochotę na jeszcze więcej..
kiedy ja to wszystko skończę??
Ja tez mialam juz nie kupowac i co?:D
DeleteOpisz go bardzo dokładnie a kosmetyczka jest super sama bym pewnie na taki gratis poleciała. Buziaki
ReplyDeleteSie robi:)
DeleteNie ma za co :P :D
ReplyDeleteJestem bardzo ciekawa Twojego zdania na jego temat!
Testujemy :)
Deletedla mnie byłby raczej zbyt słabo kryjący ale fajna kosmetyczka:)
ReplyDeleteTez tak myslalam;)
DeleteJak ja się cieszę w takich chwilach, że mam mocno ograniczoną studencką kieszeń ;D Bo jak się patrzę na te cudeńka to aż ślinka cieknie. Rewelacyjna kosmetyczka ;)
ReplyDelete:)
DeleteBardzo mnie zaciekawiłaś tym podkładem :)
ReplyDeletecieżkie jest życie nas -kobiet, wszystko tak chamsko kusi :D pozdrawiam
ReplyDeletePrzestaniesz kusić?:)
ReplyDeleteNigdy :P
Deletekosmetyczna cudna ;)
ReplyDeleteUrbi kusicielka ;)
ReplyDeleteno bajer kosmetyczka
ReplyDeleteale rzeczywiście miałaś nie kupować :D :D :D
Zycie:D
DeleteCwaniaczek:P
ReplyDeleteMyślę nad nim ale poczekam na Twoją recenzję, szczególnie, że dość drogi jest jak na słabo kryjący podkład...
ReplyDeleteale cudne! podkłady Benefitu na szczęście mnie nie kuszą.. ale te kosmetyczki z duperelki baaardzo! :D
ReplyDelete