Ostatnie dwa tygodnie to byl istny armagedon i mysle,ze kolejny tydzien bedzie podobny. Przepraszam z gory,za chwilowe MIA,ale wroce juz niedlugo :)
Dzis udalo mi sie wyskoczyc z mama nad jezioro- jak bardzo bylo mi to potrzebne..
Wybralysmy sie nad Folsom Lake,ktore znajduje sie jakies 25 minut od naszego domu-nawet o tym nie wiedzialam.
Okolica przepiekna,duzo zieleni,sporo miejsca z mozliwoscia do piknikow czy rodzinnych spotkan-przede wszystkim czysto.
Wejscie kosztuje $10 (caly dzien) i na tym samym bilecie mozna wejsc na 6 innych plazy.
Folsom Lake ma ujscie w samych gorach Sierras.
Plaza z jednej strony jest piaszczysta,a z drugiej sa kamienie.
Miejsce na BBQ i kielbaski z grilla:)
Druga czesc plazy
UWAGA:)
Nasz lunch- truskawy kupione prosto z plantacji,precle, woda i kawa:)
YUUUUM:)
A tu mini nagroda- przeszlysmy z mama ponad 1km ;)
Naladowalam baterie-mam nadzieje,ze coraz to ladniejsza pogoda nastawi mnie pozytywnie.
Pozdrawiam Was:)
my też chcemy! :> pięknie
ReplyDeletetylko nie wiem czego bardziej - tych truskawek czy wypadku nad jezioro :D
Deletei tego i tego! no i tak ładnej pogody!! :D
Deleteto wpadajcie:)
DeleteJeju, ja też chcę trochę laby nad wodą! I słodkich truskawek! I gumy Mamby!
ReplyDeletezazdroszcze pogody. u nas w PL beznadziejna pogoda, albo pada, albo wieje :( Truskawki mam akurat kolo domu :P, ale to slonce to bym sobie pozyczyla... :)
ReplyDeletedo nas ma powrocic brzydka pogoda:(
Deleteu nas dziś słońce i w tym tyg ma się polepszyć,więc trzymam kciuka za Twoją pogodę też. ja już normalnie tak potrzebuję słońca, że nie wiem... :)
DeleteJejjj ja chce tam byc!! i tez zajdac truskawy!
ReplyDeleteTruskawy byly kwasne:(
Deleteaż zazdroszczę tego słoneczka i ciepełka u nas zaczyna sie dopiero klarować ale zimno jest jeszcze
ReplyDeletetruskaweczki wygladają pycha a mamba mniam
dobrze iż maiłaś czas odpocząć i baterie naładować
super! bardzo fajnie wygląda :)
ReplyDeleteŚlicznie! ale jak zobaczyłam ostrzeżenie o wężach, to się trochę od monitora odsunęłam :D
ReplyDeletezadnego nie widzialam:D
Deletetia, pogoda super, świeże truskawki... a my w europie musimy na to czekać do wakacji :( ja zazdrościć!!!
ReplyDeleteach jak świetnie! super byłoby mieć tak blisko nad takie fajne jezioro! :))
ReplyDeletepiękne miejsce :)
ReplyDeletecudowne widoki, zazdroszczę ciepełka u nas wciąż zimno...
ReplyDeletejzu niedlugo:)
DeleteJak tam pięknie!
ReplyDeleteAle super i jaki spokój,jak ja bym chciała pojechać nad jezioro 25 minut od miasta to ludzi tyle że prawie chodzą jedni po drugich,jak tylko się troszkę pogody zrobi to takie miejsca są po prostu oblężone :)Śliczne zdjęcia :)Ania
ReplyDeletemysle,ze tu w weekend to nie ma gdzie postawic samochodu ;)
Deletezycze Ci abys miala wiecej czasu na takie przyjemnosci!
ReplyDeletePiękne miejsce! No i ciepłe słońce! A w UK pogoda sama nie wie czego chce ;P
ReplyDeleteA i te kawy w butelce też lubię ;)
To jest jedyna kawa,ktora pije z przyjemnoscia i jeszcze z Mc donalda-za dwa dolce:)
DeleteKochana, A Ty mi znowu przypominasz okolice w ktorych spedzilam tak wspaniale czas.. Super zdjecia, mam nadzieje, ze naladowalas akumulatory i jestes gotowa na kolejny tydzien. Pozdrawiam cieplutko!!
ReplyDeleteBylas tu?:)
Deleteale tam ślicznie jest wow :)
ReplyDeleteAleż wspaniałe miejsce. Zazdraszczam :)
ReplyDeleteale cudownie!!! i te truskawy mniam ;]
ReplyDeletetruskawy kwasne:D
DeleteAle widoczki :) Chcę już truskawki!
ReplyDeletePrzepięknie tam jest :) Ładuj ile się da!
ReplyDeletepiekne widoki!
ReplyDeletehej Paulinko, wydaje mi sie , ze tez bylam w tym miejscu w 2005 roku, kiedy to odwiedzalam rodzine (mieszkaja w Oranegvale)i jednego dnia pojechalismy na wycieczke rowerowa nad jezioro, trasa rowerowa przebiegala wzdluz rzeki, widoki przepiekne (byla jesien i te kolory lisci na drzewach, niesamowite).nie mam 100%pewnosci , ze to to samo miejsce , bo nie wydaje mi sie ze placilismy jakis wstep, ale bardzo krotko jechalismy od ich domu i jeziorko wyglada znajomo :-)pozdrawiam Cie Paulinko serdecznie !
ReplyDeleteTAK-dokladnie:) plaza jest zaraz obok Orangevale:)))
DeletePiekne miejsce :)
ReplyDeletePaulina ja mam do Ciebie pytanie, bo zawsze powtarzasz, ze wcale nie chcialas zostawac na stale w USA, ze to mialy byc kolejne wakacje. A jak to sie stalo, ze zostalas juz na stale? I jak to wyglada z legalnym pobytem na stale? Masz obywatelstwo? No bo przeciez, jesli ja teraz pojade do USA tak po prostu i zostane... to bede nielegalnie. A co zrobic, by byc legalnie? :D
Praktycznie to mozesz zostac sobie,ale tak jak napisalas bedziesz nielegalnie,a co za tym idzie-zycie bedzie o wiele trudniejsze.
DeleteZeby byc legalnie musisz przede wszystkim wsadzic w to kupe kasy,checi i troche rozeznania. Ja przechodzilam z wizy turystycznej na studencka,a potem na zielona karte.
Przejśc 1 km to nie aż taki wyczyn więc :P No ale miejsce ładne :)
ReplyDeleteCo za truskawy,ja tez chce takie:-)))
ReplyDeleteAle tam pięknie! I tak blisko masz tam :) zazdroszczę :) słodkie zdjęcie w okularciach :)
ReplyDeleteNo co sie smiejesZ:P
Deleteo mamo jak Ty sobie masz dobrze jak ja bym tak poleżała nad takim jeziorem z truskawkami , zazdroszczę teraz aż mnie ściska :p
ReplyDeleteoj tam- Baltyk tez piekny jest:)
Deleteprzepiękne miejsce :)
ReplyDeletemacie rewelacyjną pogodę, w Plymouth grad i deszcz od tygodnia, prawie co dzień
przydało by się takie naładowanie energii :)
Jezu! Plymouth w Cali? tak blisko jestes i cicho siedzisz!:P
DeleteEhh.. Czytam Cię już od jakiegoś czasu i przyznam, że tak bardzo zazdroszczę Ci tej Ameryki! Oh jak bardzo.. Ile ja bym dała aby choć na jeden dzień wyjechać, no cóż - może kiedyś moje marzenie się spełni?
ReplyDeleteTa różnorodność krajobrazu mnie urzeka. A te zdjęcia jeszcze bardziej;] Lubię poczytać u Ciebie o Amerykańskich nowinkach - oby takich więcej:)
Serdeczne pozdrowienia z zimnej ostatnio Polski :)
pewnie,ze sie spelni:)
Deletepięknie. następnym razem weź mnie ze sobą :)
ReplyDeleteJejku ale swietne miejsce, piekne widoki..
ReplyDelete*kurcze nei wiedzialam ze macie rattlesnakes *
Mamy,ale nigdy nie widzialam:D
DeleteAle fajny wypad :) I truskawki i kawusia i słoneczki. Żyć nie umierać!
ReplyDeletePozdrawiam
Bosko :-) Ale Ci zazdroszczę jeziorka i truskawek :-)Ładuj baterie, pozdrawiam :-)
ReplyDeleteWidoki piękne. Nie mogę się doczekać kiedy i ja też gdzieś wyjadę naładować akumulatory. Czekam na sezon truskawkowy :) Ale mi smaka zrobiłas :) POzdrawiam
ReplyDeleteTęsknie bardzo za truskawkami.
ReplyDeleteMarta-zapraszam:)
ReplyDeleteale truskawy byly niedobre:D
ReplyDeleteZajebiaszcze widoczki!
ReplyDeleteBylam tam pieknie jest Kalifornia jest cudowna :)
ReplyDelete